Nadeszła zima.

Witam wszystkich! Wybaczcie, że nagle tak znikłam, ale miałam zbyt dużo spraw na głowie i nie mogłam prowadzić bloga. Mam nadzieję że mi to wybaczycie.

Niestety nadeszła bardzo mroźna zima. Trzeba zakładać grube swetry,czapki, szaliki i kozaki.
Ja dziś dodaję set który nie jest zbyt ciepły, ale dawał radę, gdy jeszcze na termometrach nie było -22.

Wszystko jest wam znane, ale dla przypomnienia:
Tunika w kolorze pudrowego różu- H&M
Krótki, kremowy sweterek z futerkiem- Clockhouse
Legginsy-H&M
Buty-allegro.pl
Skarpety-No name
Czapka-Cropp


xOxO

Złota jesień

Dziś jest na prawdę piękna, słoneczna jesienna pogoda. Nie trzeba zakładać grubych szalików, rękawiczek ani kurtek by wyjść na spacer. Z tego powodu założyłam na siebie jedynie krótki sweterek z futerkiem i było mi ciepło, a z powodu że mam chore zatoki, a wiatr wieje założyłam na głowę czapkę, którą przedwczoraj sobie zakupiłam.Zestaw w moich ulubionych kolorach, czyli szary,brąz oraz kremowy.
Moja kociczka o imieniu Kocica :D pozazdrościła mi zdjęć i załapała się na kilku, a z powodu tego że futerko jest modne dodaję wraz z nią kilka :D

Sweterek z futerkiem-Clockhouse
Bluzka-Atmosphere
Marmurki-Next
Buty z kożuszkiem-allegro.pl
Czapka-Cropp
Kolczyki-H&M



xOxO

Jesienna chandra...

Chyba właśnie dopadła mnie jesienna chandra. Nic mi się nie chce robić, na nic nie mam ochoty. Mogłabym spędzać całe dnie w łóżku pod ciepłą kołderką.
Dzisiejszym zestawem jest tzw. "zwyklak" , ponieważ nie mam jakoś dziś pomysłu na coś lepszego.Mój  outfit jest przepełniony szarościami i czernią. Jedynie kwiaty na topie dodają nieco "radośniejszego" wyglądu temu zestawieniu. W zestawie są spodnie, zakupione jeszcze jakieś 3 lata temu, ale prawie nie chodzone. Denerwują mnie w nich kieszenie z przodu, które ciągle się wysuwają ze środka na zewnątrz. Top kupiony jeszcze na wiosnę, a sweterek upolowany niedawno. Pierścionek zaś wyszperałam w pudełeczku "ze wszystkim".

Sweterke- No name
Top-H&M
Szalik-no name
Spodnie-Denim_CO
Buty-Primark
Torebka-No name

Pastelowo

Moje chore gardło oraz powiększone węzły chłonne  zmuszają  mnie do noszenia grubego szalika, pomimo tego, że popołudnia są dość ciepłe.

Od wiosny jestem zakochana w pastelowych kolorach i choć kolorem tej jesieni jest burgund, odcienie brązów i szarości, ja nadal noszę ubrania w kolorach pastelowego różu.

Mój "najnowszy" sweterek oversize chyba jest moim ulubionym ciuchem tej jesieni.

Szalik ma juz prawie 4 lata i jeszcze mi się nie znudził.

Pasek wyszukałam w szafie mamy. Pamiętam jak byłam mała często się nim bawiłam, a że jest on sprężynkowy często przyszczypywał mi skórę. Teraz robi to samo :(

Tunika oversize- H&;M 

Sweterek- no name

Szalik-Atmosphere

Pierścionek OPIA

Pasek-szafa mamy

Kwiatowo

Pogoda za oknem ładna. Świeci słońce i deszcz nie pada.Można sobie pozwolić na założenie balerinek i sukienki. Moja stylizacja składa się z sukienki ( na mnie to raczej tunika) w kwiatki, zapinana na ładne guziczki. Wyszperałam ją wczoraj w garderobie mamy ( szkoda że na wiosnę jej nie znalazłam). Marynarka, którą w piątek sobie kupiłam w przystępnej cenie. Buty i pierścionek dostałam od siostry z Anglii jeszcze na wiosnę. Niestety pierścionek bardzo mi się zniszczył jak widać.

Marynarka- Marks&;Spencer
Buty-Atmosphere
Pierścionek-OPIA
Pozdrawiam!