Ostatnio uwielbiam chodzić w spódnicach i sukienkach i pomimo panującego chłodu i śniegu, który wczoraj u mnie spadł, nie zrezygnuję z nich! Od czegoś w końcu są grube rajstopy :)
Dziś na ocieplenie klimatu za oknem, spódniczka w jaskółki, żeby wyrzucić z pamięci śnieg, który wczoraj spadł. Kupiłam ją prawie dwa lata temu, ale nadal jest jedną z moich ulubionych, chyba dlatego ze uwielbiam motyw jaskółki. W lato tego roku praktycznie w niej nie chodziłam, więc muszę nadrobić teraz.
Zarówno spódniczka, jak i kurtka pochodzą ze sklepu mojej siostry
W sobotę wybieram się na 3# LUBLIN POP-UP SHOP. Targi mody i designu może kogoś również z Was tam spotkam? Będzie dosyć ciekawie, szczególnie że będą również pokazy słuchaczy mojej szkoły.
xx
Gold-Lady